Mężczyzna został porąbany maczetą w biały dzień w Birmingham

W poniedziałek 25 stycznia po godzinie 8 rano, na jednej z ulic w Birmingham 50-letni mężczyzna został porąbany maczetą.

Do szokującego ataku doszło w okolicy jednego z przystanków, na Tile Cross Road. Całe zdarzenie odbyło się na oczach wielu ludzi, w końcu miało miejsce w godzinach szczytu. 50-letni mężczyzna został przewrócony i pocięty przez zamaskowanego napastnika. Świadkowie poinformowali, że przestępca był jakby w szale i uderzał maczetą, gdzie popadnie, poczym zostawił swoją ofiarę w kałuży krwi. Jeden ze świadków powiedział, iż „widok był przerażający, a krew była na całym chodniku”.

Świadkowie tego makabrycznego zdarzenia natychmiast powiadomili policję i pogotowie ratunkowe, dzięki czemu ratownikom udało się zatamować największe źródła krwotoku, a także szybko odwieźli 50-latka do szpitala, gdzie otrzymał dalszą pomoc. Policja bardzo szybko zatrzymała sprawcę, którym był 29–letni mężczyzna. Nadal jednak poszukiwany jest jego wspólnik, który z miejsca zdarzenia uciekł niebieskim BMW. Okazuje się, iż atak w Birmingham nie był przypadkowy, jednak jak na razie nie ustalono jeszcze przyczyny napaści oraz powiązań pomiędzy ofiarą a sprawcą.