logo

Szukaj firm w największym polonijnym katalogu firm w UK!

 

Tragiczna śmierć 47-latki na pokładzie samolotu

tragiczna_smierc_47-latki_na_pokladzie_samolotu.jpg

To miała być wycieczka marzeń dla Daviny Tavener z Bolton, która wraz mężem leciała na wakacje na wyspy Lanzarote. Niestety parę godzin przed wycieczką, kobieta zaczęła się gorzej czuć. Jednak nie zrezygnowała z wykupionej już wymarzonej wycieczki i wsiadła na pokład samolotu. Niedługo po starcie kobieta udała się do toalety. Bardzo długo nie wracała, więc zmartwiony mąż wszczął alarm. Szybko  otworzono drzwi, lecz kobieta leżała nieprzytomna. Z pomocą przyszła Clare Garnsey – lekarz chirurg, która szybko zdiagnozowała stan kobiety i poprosiła załogę samolotu o defibrylator, gdyż tylko w ten sposób mogła uratować kobietę. Niestety, na pokładzie samolotu defibratora nie było!

Po lądowaniu kobieta została natychmiastowo przejęta przez sanitariuszy, jednak było już za późno. Kobieta zmarła. To skandaliczne, że na pokładzie samolotu nie ma tak podstawowego przyrządu medycznego, ale jak się okazuje, wcale nie musi on tam być! Alan Walsh wydał oświadczenie, w którym zapowiedział interwencję w tej sprawie w European Aviation Safety Agency.